Dzisiejsza pobudka: 6:20
Wracam do czytania książki.
Gotowany waniliowy serniczek z konfiturą malinową,malinami i jagodami,
;wiórkami kokosu i płatkami migdałów.
Przepraszam za jakość ,ale postanowiłam zdjęcia trochę zmniejszyć - przez to jakość też się zmniejszyła :-/
Upały nie odpuszczają :-)
Migdał i kokos zatopione w serniku... ubóstwiam :)
OdpowiedzUsuńZatęskniłam już za gotowanymi serniczkami. Muszę sobie już za niedługo zrobić! :D
OdpowiedzUsuńJa osobiście wolę pieczony :D
Usuńłał! dlaczego pokazujesz tu takie pyszności, kiedy to ja cierpię na pustkę w lodówce?!:)
OdpowiedzUsuńpycha!
haha motywuję cię ,żebyś uzupełniła lodówkę! :D
UsuńKurcze, jakie pyszności na blogu serwujesz :)
OdpowiedzUsuńDodasz komentarz? Będzie mi bardzo miło. :)
malinowe-ciasto.blogspot.com
:)
UsuńMasz świetnego bloga. :D Pyszności. ^^
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wspólną obserwację? Jeśli tak...Zacznij i odp. u mnie. :*
http://green0floor0.blogspot.com/
:)
Usuńcudowny blog ♥
OdpowiedzUsuńDziękuję! bardzo mi miło :)
UsuńSame dobroci w Twojej miseczce :)
OdpowiedzUsuńusfoody.blogspot.com
Dziękuję ;)
Usuńojejjjj, ja też chcę taką miseczkę :D
OdpowiedzUsuńklaudiakalina.blogspot.com
Tu cię zaskoczę: To filiżanka na kawę haha :DD
UsuńStrasznie mi się podoba sposób w jaki podałaś ten serniczek :)
OdpowiedzUsuń